Tracmax X Privilo TX-3
245/45 ZR20 103Y XL

Moja żona i ja oboje jeździmy Abarthami 500e z 2024 roku, a fabrycznie w naszych Abarthach były założone Bridgestone Potenza Sport. Po 15 000 km trzeba było je wymienić, ponieważ bieżnik dookoła miał około 3,5 mm. U dealera HEDIN miałem za to zapłacić 280 € za oponę (z montażem), czyli ponad 1 120 € za jednego Abartha, a więc łącznie 2 240 €. Uznałem/uważam, że to naprawdę sporo pieniędzy, więc postanowiłem rozejrzeć się za alternatywą. Trafiłem na TracMax X Privilo TX-3. Kosztuje tylko 58 € za oponę. Oczywiście dochodzi jeszcze montaż 25 € za oponę, więc łączna cena wynosi 83 € za oponę (z montażem). Różnica prawie 200 € na oponie. UFF... dla dwóch Abarthów oznacza to oszczędność 1 600 €, jeśli zamiast Bridgestone’ów wybiorę TracMax. To ryzyko warte podjęcia. Pytanie brzmi teraz: po przejechaniu 1 000 km, czy to, co tanie, nie okazało się jednak drogie? Szczerze mówiąc, brałem to pod uwagę, bo jeżdżę dość sportowo — zresztą jak wszyscy ci holenderscy faceci, którzy oglądają F1 i przez to myślą, że potrafią jeździć tak dobrze jak Max ;-) Mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że te opony w żaden sposób nie ustępują fabrycznie montowanym Bridgestone Potenza. Na znanym mi „ufo-rondzie” w Houten mogę (w ramach obowiązującego ograniczenia prędkości 🤭) pięknie wprowadzić Abartha w drift, więc trzymałem kciuki, gdy robiłem to pierwszy raz na TracMaxach. I??? Żadnej różnicy! Abarth jechał przez rondo dokładnie tą samą linią co na Bridgestone’ach. Nie zauważyłem absolutnie żadnej różnicy. Również na mokrej nawierzchni jak dotąd nie widzę różnicy, ale uczciwie muszę przyznać, że w takich warunkach nie zdążyłem jeszcze przetestować granic możliwości auta ani opon. Po prostu jeszcze o tym nie pomyślałem i nie wiedziałem też, że będę pisał tę opinię. Krótko mówiąc: na razie nie mogę nic na ten temat powiedzieć. Natomiast przy normalnej jeździe nie zauważyłem, żebym jeździł na innych oponach niż Bridgestone, więc podejrzewam, że tutaj też będzie w porządku. Podsumowując: jestem bardzo zadowolony z tych opon, a tym bardziej z ich ceny. W mojej firmie jeżdżą jeszcze cztery zwykłe Fiaty 500e i je również oczywiście wyposażę w TracMax X Privilo TX-3, bo moim skromnym zdaniem to po prostu dobra opona o dobrych właściwościach i nie ustępuje znanym markom. Bieżnik wygląda zresztą dobrze i nie generuje dodatkowego hałasu toczenia. Podsumowując: jestem zadowolony i... nie mam akcji TracMax. Pozdrawiam, Remko Ebbeling, Houten PS. W kategoriach zużycia paliwa i trwałości nie dałem pięciu gwiazdek, ponieważ po 1 000 km oczywiście nie mogę jeszcze nic na ten temat powiedzieć.

Na razie nie można ocenić ze względu na liczbę przejechanych kilometrów, ale jestem dobrej myśli na przyszłość.

Założyłem je do mojego Leóna używanego na co dzień (120 km dziennie) i jak na tę cenę nie mam żadnych zastrzeżeń! Po 15 000 km nadal są prawie jak nowe — zaskakująco dobra przyczepność na mokrym i suchym jak za te pieniądze. Na pewno kupię ponownie!

Po przejechaniu 4500 km ponownie wybrałem te same; bardzo stabilne i ciche.

Jak za tę cenę, nie jest źle. Przy niskiej prędkości, około 80-90, trochę podskakują; to jedyna wada, jaką zauważam.

Idealnie

Dobra opona za tę cenę

Testuję, żeby zobaczyć, jak wyjdą

Jak na razie to dobra opona.

Dobra opona.